I saw you in the yellow pages
I just looked at it to pass the time
In my self-alienating phases I play a rough game to win, to win
Of being things that I can't be
Czy można skonsumować babcię i nie dostać niestrawności? Okazuje się, że można i nie tylko nie trzeba obawiać się bólu brzucha, ale też porządnie i smacznie się najeść.
Po dwóch latach od wydania swojego debiutanckiego albumu, Rosa i Jenny - dziewiętnastolatki tworzące Let’s eat grandma powracają z nowy krążkiem w świetnym stylu. ”I’m all ears” jest dojrzalszy, bogatszy brzmieniu i tekstach. Jest wciągający i angażujący za sprawą muzyki, która zawiera bardzo udane eksperymenty oraz tekstom, w których czuć osobisty element i szczerość, która za nim idzie. To połączenie sprawia, że album młodego duetu z Norwich jest tak dobry.
Nowy krążek Let’s eat grandma to zaskoczenie na miarę filmu dla dzieci, który okazuje się zadziwiająco wciągający i bardziej dojrzały niż się można było spodziewać. Polecam.